Sławomir Skibiński z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowskie startował w składzie reprezentacji Polski na Mistrzostwach Świata w Sporcie Pożarniczym 2019, które odbyły się we wrześniu w rosyjskim Saratowie.
Zwyciężyli gospodarze, a polska drużyn zajęła 6 miejsce.
A oto relacja z zawodów z oficjalnej strony internetowej Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej: W dniach 8-16 września 2019 r. w Saratowie (Rosja) odbyły się jubileuszowe 15. Mistrzostwa Świata w Sporcie Pożarniczym. Po raz pierwszy równolegle z seniorami, o tytuły mistrzowskie walczyły drużyny juniorów i juniorek, co sprawiło, że były to największe Mistrzostwa w dotychczasowej historii. Wśród ponad 600 strażaków – sportowców, znalazła się również reprezentacja Polski mężczyzn.
Pierwszego dnia nasi zawodnicy rywalizowali w konkurencji drabiny hakowej na mobilnej wspinalni, ustawionej specjalnie w tym celu na stadionie Lokomotiwa Saratów. Młodzi adepci sportu pożarniczego walczyli równolegle na kolejnej mobilnej wspinalni, która usytuowana była na największym i najbardziej reprezentacyjnym placu w mieście. Ponadto na Placu Teatralnym zorganizowano wystawę i pokazy sprzętu pożarniczego i ratowniczego.Tego dnia w godzinach wieczornych, po rozegraniu przedpołudniowych eliminacji, odbyła się oficjalna ceremonia otwarcia. Występy zespołów tanecznych, piosenkarzy i grup akrobacyjnych zgromadziły na płycie stadionu prawie 2500 artystów.
Następnie przeprowadzone zostały półfinały i finały „hakówki”, a niespodziankę sprawił Białorusin – Nikita Ukołow, wygrywając emocjonujący bieg finałowy, w którym nagrodą było auto – BMW X1. Najlepszych zawodników obserwowali i dopingowali znamienici goście, na czele z gen. Ewgenijem Ziniczewem – Ministrem Federacji Rosyjskiej ds. Spraw Nadzwyczajnych Sytuacji, Aleksandrem Czuprianem – Prezydentem Sportowej Federacji Strażaków i Ratowników oraz Walerijem Radajewem – Gubernatorem Obwodu Saratowskiego. Występy artystów, widowiskowe zapalenie znicza, pokazy sztucznych ogni oraz zawodnicy rywalizujący w nocnej scenerii o tytuł Mistrza Świata w drabinie hakowej sprawiły, że ceremonia godna była Igrzysk Olimpijskich, co podkreślali wszyscy obserwujący.
Drugiego dnia rozegrany został pożarniczy tor przeszkód 100 m. Najlepszy wynik dnia osiągnął Daniel Klvana (Czechy), bijąc w eliminacjach rekord świata, który od tej pory wynosi 14,70 s. W finale uległ jednak obrońcy zeszłorocznego tytułu, Władimirowi Sidorence (Rosja). Czasy obydwu zawodników z biegu finałowego (14,75 i 14,81 s) pokazują, że rywalizacja przebiegała na kosmicznym poziomie.Kolejną konkurencją, rozegraną na stadionie Lokomotiwa była sztafeta pożarnicza 4×100 m. Wiele niezaliczonych biegów sprawiło, że rywalizacja o medale trwała do końca. Bohaterami dnia byli niewątpliwie Bułgarzy, którzy wykorzystując potknięcia innych, stanęli niespodziewanie na 3 stopniu podium, dołączając kolejno do Rosjan i Białorusinów. Nasi zawodnicy pobiegli na przyzwoitym poziomie, osiągając 6 czas dnia – 59,83 s, wyprzedzając kilku mocnych rywali.
Zwieńczeniem wielodniowych zmagań była kończąca Mistrzostwa konkurencja – ćwiczenie bojowe. Tak jak to już wielokrotnie bywało, również na krajowej arenie, „bojówka” namieszała w klasyfikacji generalnej. Tytułu nie obronili Słowacy, ale raczej nie wyglądali na smutnych, przegrywając jedynie z Rosjanami. Podium uzupełnił Kazachstan, a przegranymi tego dnia byli Białorusini, którzy poprzez 2 niezaliczone biegi wypadli poza podium klasyfikacji generalnej. Niestety mimo 2 dobrych biegów, loteryjne warunki pogodowe, w tym zmienny wiatr, sprawiły, że zajęliśmy tego dnia 7 miejsce z czasem 29,91 s.
W klasyfikacji generalnej zwyciężyła reprezentacja Rosji, wygrywając wszystkie 4 konkurencje, co zdarzyło się po raz pierwszy w historii. Srebrne medale przypadły Kazachom, brąz zdobyli Czesi, a Polska zakończyła rywalizację na 6 miejscu. Szkoda niewykorzystanych szans na medal w sztafecie i bojówce, bo na tegorocznych Mistrzostwach to te dwie konkurencje były najbardziej loteryjne.
Mimo wszystko naszym reprezentantom należą się duże brawa za walkę do samego końca. Dużym powodem do satysfakcji jest niewątpliwie nowy rekord Polski, ustanowiony przez reprezentację Państwowej Straży Pożarnej w drabinie hakowej – 87,45 s. Cieszy również awans o 1 „oczko” w klasyfikacji generalnej w stosunku do zeszłorocznych Mistrzostw. Ponadto Organizatorzy Mistrzostw i przedstawiciele startujących drużyn podkreślali profesjonalizm i znaczący wkład przedstawicieli polskiej delegacji w pracach komisji sędziowskiej zarówno w Mistrzostwach dla seniorów, jak i juniorów, a także w pracach Komitetu Sportowo-Technicznego.Pobyt w Saratowie był również okazją do spotkania z przedstawicielami Polonii, funkcjonującej na tamtejszym terenie (http://www.poloniasaratow.ucoz.org), a także sposobnością do wspólnego zwiedzania miasta.
Fot. www.straz.gov.pl/Sławomir Skibiński – drugi od prawej w pierwszym rzędzie