Bezpieczne lodowiska

Niskie temperatury powietrza sprawiają, że akweny są skute lodem, jednak wchodzenie na zamarznięte rzeki, stawy czy zalewy jest skrajnie niebezpieczne. Mimo, że przy brzegu pokrywa lodu wydaje się być gruba i wytrzymała to kilka kroków dalej lód może być bardzo cienki i słaby.

Mazowieccy strażacy przypominają – osoba pod którą załamał się lód, najczęściej nie jest w stanie sama wyjść na powierzchnię, a kilka minut spędzonych w lodowatej wodzie prowadzi do wyziębienia organizmu, utraty sił i w konsekwencji do utonięcia.

W związku z trwającym sezonem zimowym mazowieccy strażacy prowadzą akcję „Bezpieczne lodowiska 2018” mającą na celu pomoc w organizacji bezpiecznych lodowisk w tym m.in. wylewanie wody na uprzednio przygotowane ślizgawki min. na terenie boisk szkolnych, parków, ogródków jordanowskich, osiedli itp.

Strażacy udzielą wsparcia w organizacji lodowiska na pisemna prośbę dyrektora szkoły lub zarządcy terenu. Do prośby należy dołączyć pisemną zgodę władz na pobór wody oraz zgodę właściciela terenu na wylanie lodowiska. Warunkiem wylania lodowiska jest właściwe przygotowanie przez zgłaszającego terenu poprzez wyrównanie nawierzchni, usypanie band z piasku lub śniegu, ewentualnie ustawienie barierek.

Te miejsca są zdradliwe i szczególnie niebezpieczne. Mimo, że temperatura spada kilka stopni poniżej zera, to pokrywa lodowa nie jest wystarczająco gruba i może być bardzo zdradliwa i niebezpieczna Nikt nam nie zaręczy, że lód jest na tyle wytrzymały by unieść nasz ciężar. Strażacy przypominają, że lód jest najsłabszy i najcieńszy w pobliżu miejsc porośniętych, trawą trzciną oraz przy brzegach. Dlatego apelujemy o rozsądek w tracie korzystania z tych miejsc.

przypomina o zagrożeniu zdrowia i życia, jakie niesie za sobą wchodzenie na powierzchnię zamarzniętych akwenów.

Należy przestrzec dzieci, aby bez opieki dorosłych nie wchodziły na zamarznięte rzeki, sadzawki, stawy i jeziora.

Szczególnie niebezpieczne są miejsca w pobliżu ujścia rzek i kanałów, nurtów rzek, ujęć wody, mostów, pomostów i przy brzegach, ponieważ zwykle w tych miejscach lód jest cieńszy. Lód wytrzymuje ciężar dorosłej osoby, jeżeli pokrywa ma grubość przynajmniej 7 cm, a taką grubość osiągnie dopiero wtedy, gdy wiele dni z rzędu temperatura będzie się utrzymywać poniżej -10 st. C.

Co robić, jeśli pod kimś załamie się lód?

W przypadku załamania lodu zachowaj spokój i spróbuj głośno wzywać pomoc. Najlepiej połóż się płasko na wodzie, rozkładając szeroko ręce i starając wpełznąć na lód.

Oszczędzaj siły na wydostanie się z wody, ponieważ wydostanie się o własnych siłach jest niezwykle trudne – ręce ślizgają się po mokrym lodzie można znaleźć chwytu.

W kierunku brzegu poruszaj się w pozycji leżącej.

Kiedy zauważysz osobę tonącą

W pierwszej kolejności postaraj się zaalarmować służby.

Jeśli lód załamał się pod osobą poszkodowaną, może załamać się również pod Tobą. Dlatego tak ważne jest wezwanie pomocy profesjonalistów.

Udzielając pomocy, nie biegnij w kierunku osoby poszkodowanej, ponieważ zwiększasz w ten sposób punktowy nacisk na lód, który może załamać się pod Tobą. Do tonącego najlepiej zbliżyć się czołgając.

Jeśli w zasięgu ręki masz do dyspozycji długi szalik, grubą gałąź, sanki spróbuj podczołgać się na odległość rzutu i podaj przedmiot poszkodowanemu.

Po wyciągnięciu osoby poszkodowanej z wody należy okryć ją czymś ciepłym (płaszczem, kurtką) i jak najszybciej przetransportować do zamkniętego, ciepłego pomieszczenia, aby zapobiec dalszej utracie ciepła. Pamiętaj, nie wolno poszkodowanego polewać ciepłą wodą, ponieważ może to spowodować u niej szok termiczny.

W miarę możliwości należy podać poszkodowanemu słodkie i ciepłe (ale nie gorące) płyny do picia.

Za www.kppspciechanow.pl / Fot. pixabay.com