Po kajakach kwietne łąki. Paweł Malinowski znów z projektem

„Kajaki na Łydyni” coraz bliżej. – Wody Polskie wydały pozwolenie wodno-prawne, dzięki czemu wykonawca może przystąpić do prac na rzece – poinformował Paweł Malinowski, inicjator projektu obywatelskiego. I nie odpuszcza – do tegorocznej edycji ciechanowskiego budżetu obywatelskiego zgłosił projekt założenia łąk kwietnych na pasach zieleni wzdłuż pętli miejskiej.

Przypomnijmy – projekt zakłada udostępnienie dla kajakarzy odcinka Łydyni w Ciechanowie od ul. Rybnej do ul. Augustiańskiej. Do dyspozycji amatorów podziwiania uroków miasta z wody będzie co najmniej 20 kajaków.

Teraz Paweł Malinowski zgłosił kolejny projekt. – Projekt “Kwiecisty Ciechanów”, który zakłada utworzenie łąk kwietnych na pasach zieleni od ronda przy ul. Pułtuskiej do wiaduktu przy ul. Mleczarskiej. Pod listami poparcia podpisało się 101 osób. Złożone projekty w lipcu i sierpniu będą analizowane przez powołaną przez prezydenta komisję. Będą one podlegać weryfikacji formalno-prawnej i merytorycznej – informuje Paweł Malinowski.

A oto jak opisuje swój nowy pomysł:


Paweł Malinowski: Pomyślałem, że warto byłoby pożytecznie zagospodarować obszar pasów zieleni, które znajdują się przy pętli miejskiej. Projekt zakłada, by w miejsce dotychczasowych trawników, wśród których niestety dominują różne chwasty utworzyć łąki kwietne, zwane też miejskimi. Jest to dobra alternatywa dla trawników, ponieważ łąki staną się domem dla setek różnych gatunków roślin oraz zapewnią pożytek najważniejszym dla nas zapylaczom – pszczołom. Robocza nazwa projektu to „Kwiecisty Ciechanów”.

Łąka miejska poprawi wygląd okolicy oraz w dłuższej perspektywie ograniczy koszty związane z utrzymaniem zieleni (głównie traw), ponieważ nie wymaga ona regularnego koszenia (przeważnie jedno lub dwa koszenia w sezonie), a także podlewania ze względu na mniejsze zapotrzebowanie na wodę.
Wykorzystanie roślin łąkowych sprzyja oczyszczaniu powietrza z zanieczyszczeń komunikacyjnych, ponieważ rośliny te zatrzymują i wiążą szkodliwe pyły. Dzięki rozbudowanemu systemowi korzeniowemu łąki są odporne na susze. Jednocześnie w czasie ulewnych deszczów mogą absorbować dwa razy więcej wody niż trawnik. Łąki kwietne wzbogacają miejski ekosystem, stanowiąc pełne życia oazy bioróżnorodności. Dają pożywienie i schronienie pożytecznym owadom: pszczołom, motylom czy trzmielom.

Głównym plusem łąki w porównaniu z trawnikiem, oprócz braku konieczności koszenia i powyższych korzyściach dla środowiska, jest to że są to bardzo odporne rośliny, które nawet po wyschnięciu jesienią potrafią się odrodzić z nasion po deszczu. Wyschnięta skoszona trawa nie ma takiej możliwości – trzeba na nowo użyźniać teren, dosiewać trawę i ją pielęgnować, natomiast łąka sama to zrobi i rośnie nawet na glebie zdegradowanej przez wysypywanie resztek materiałów budowlanych (np. gruz z budowy drogi).

Projekt przewiduje utworzenie łąk kwietnych na pasach zieleni oddzielających chodniki, ścieżki rowerowe i na poboczach na odcinku od ronda przy ul. Pułtuskiej do wiaduktu przy ul. Mleczarskiej (skręt do WORD), z wyłączeniem środkowego pasa zieleni na ul. Armii Krajowej z uwagi na istniejące nasadzenia.

Łąki kwietne funkcjonują m.in. w Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Białymstoku, Lublinie, Katowicach, Mielcu, Grudziądzu, Grodzisku Mazowieckim. Ciechanów może dołączyć do tego grona stając się miastem piękniejszym i przede wszystkim bardziej przyjaznym dla środowiska!

Fot. FB Pawła Malinowskiego