Saperzy zabrali niewybuch z Płońskiej

– To niewybuch, pocisk artyleryjski, kaliber 75 mm – powiedział nam Marcin Stefek , zastępca dowódcy Dowódcy Patrolu Rozminowania nr 18 w Nowym Dworze Mazowieckim, który ze swoimi saperami przyjechał do Ciechanowa po groźną „pamiątkę” z lat II wojny światowej.

[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=j_l5M_cPk9U’]

Co robił pocisk w jednym z prywatnych pomieszczeń gospodarczych przy ul. Płońskiej w Ciechanowie? Nie wiadomo. Wszystko wskazuje, że znajdował się tam jeszcze „za” poprzedniego właściciela budynku. Obecny, w ostatni poniedziałek, sprzątał pomieszczenie i znalazł pocisk wewnątrz zardzewiałej rury.

Zaalarmowani policjanci pilnowali posesji od poniedziałku (od ok.15.) do wtorku, do 14., kiedy to na miejsce przyjechali saperzy. „Podjęli” – [tak określają tę czynność- red.] niewybuch i umieścili go w specjalnej kapsule, w równie specjalnym samochodzie.

* Jakie zagrożenie stwarzał niewybuch>

 

Niewybuch stwarzał poważne zagrożenie. Szef saperskiego patrolu określił promień jego rażenia na 200 -300 m. Ulica Płońska jest w tym miejscu gęsto zabudowana, w pobliżu są dwie szkoły i miejskie targowisko.

Niewybuch z Płońska został wywieziony na saperski poligon i tam zdetonowany.

a