Skradziony tytoń, lewe papierosy

Ok. 300 tys. sztuk papierosów można było wyprodukować z tytoniu skradzionego w gminie Glinojeck, a odnalezionego przez policjantów w gminie Regimin – w nielegalnej fabryczce.

Ok. 300 kg tytoniowych liści wartych ok. 8-10 tys. zł rabusie ukradli z wiaty na prywatnej posesji we wsi Dukt. – Policjanci drobiazgowo analizowali ślady i uzyskane informacje. Już po trzech dniach ustalili i zatrzymali jednego ze złodziei – informuje rzecznik ciechanowskiej policji podinspektor Leszek Goździewski. – Policjanci weszli na teren posesji w miejscowości Lekówiec, gdzie na poddaszu budynku gospodarczego odnaleźli skradziony tytoń i zatrzymali 27-letniego pasera, który nabył skradziony “towar”.

[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=vUVilUn2pgk’]

W domu zatrzymanego znaleziono:  wyroby tytoniowe bez polskich znaków skarbowych akcyzy, maszynę do produkcji papierosów, gilzy,  pudełka „Camel” i „ Marlboro”, urządzenie do badania wilgotności
tytoniu.

Skradziony tytoń wrócił (za pokwitowaniem) do właściciela. Paser usłyszał natomiast zarzuty: umyślnego paserstwa, posiadania wyrobów bez polskich znaków skarbowych akcyzy, nielegalnej produkcji papierosów. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.

Zatrzymany również w tej sprawie 19-latek z Ciechanowa, który również złożył obszerne wyjaśnienia, ma zarzut kradzieży, wspólnie z innymi osobami, tytoniu. – Policjanci ustalili personalia innych osób powiązanych ze sprawą – informuje rzecznik Goździewski. – Nadal trwają czynności.

A