75 lat po zakończeniu II wojny światowej – ziemia północnego Mazowsza wciąż skrywa zabójcze „pamiątki”. Skrzynie z zapalnikami odkryto właśnie przypadkowo w centrum Ciechanowa.
Zapalniki odkryto podczas wykopów na terenie jednej z firm przy ul. Sienkiewicza. – Było tego pięć skrzynek – relacjonował nam właściciel firmy.
Policyjni pirotechnicy, którzy pierwsi zjawili się na miejscu, po oględzinach znaleziska wezwali saperów. – To było 65 zapalników do bomb lotniczych – powiedział nam p.o. komendanta powiatowego policji w Ciechanowie mł. insp. Zbigniew Andres. – Wszystko wskazuje, że z II wojny światowej.
Saperzy zabrali zapalniki.
Fot. KPP Ciechanów