Był pijany, ukradł paliwo i uciekał przed policyjnym pościgiem

Do 5 lat więzienia grozi 33-letniemu mieszkańcowi powiatu płońskiego, który przez kilkanaście kilometrów uciekał audi ścigany przez ciechanowskich policjantów. Do zdarzenia doszło we Wigilię. Mężczyzna najpierw zatankował paliwo na stacji w Glinojecku i odjechał nie płacąc. Jechał w kierunku Ciechanowa drogą krajową nr 60.

– Mundurowi z ciechanowskiej policji zauważyli wskazany pojazd na ul. Płockiej. Wtedy zaczęli pościg  za wskazanym pojazdem. Kierowca audi oddalał się w kierunku ul. Sienkiewicza następnie jechał w kierunku Regimina. Dodajmy, że tego dnia były trudne warunki na drodze w związku z opadami śniegu i śliską nawierzchnią. Policjanci zbliżyli się do pojazdu w miejscowości Lekowo, wtedy podali kierującemu sygnał do zatrzymania się. Mężczyzna nie reagował na sygnały mundurowych tylko przyśpieszył – relacjonuje kom. Jolanta Bym, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie. – Policjanci podając świetlne i dźwiękowe sygnały do zatrzymania się, kontynuowali pościg za kierującym audi. Ten jednak miał je za nic, łamiąc przy tym przepisy ruchu drogowego, stwarzając zarazem ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. W miejscowości Zeńbok mężczyzna zatrzymał pojazd na drodze gruntowej i dalej uciekał pieszo. Po kilkuset metrach pościgu policjanci zatrzymali 33-letniego mężczyznę.

Jak się okazało mężczyzna znajdował się pod działaniem alkoholu, badanie wykazało, że kierował samochodem mając w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. – Nieodpowiedzialny kierujący, będąc w stanie nietrzeźwości nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dodatkowo mężczyzna odpowie za kradzież paliwa – komentuje kom. Jolanta Bym. -Obowiązujące przepisy mówią, że kierowca, który świadomie zmusi policjantów do pościgu i nie zatrzyma się mimo stosowania przez funkcjonariuszy sygnałów dźwiękowych i świetlnych popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności. Kierowanie w stanie nietrzeźwości to przestępstwo zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata oraz wysoką nawiązką.

Red