Ciekawa inicjatywa Nadleśnictwa Ciechanów. Dzięki niej, każdy może poczuć się jak Clark Griswold – bohater kultowej komedii „W krzywym zwierciadle: Witaj Święty Mikołaju” – i, najzupełniej legalnie, wyciąć sobie w lesie choinkę na święta.
Po niedawnej akcji „Grzybobranie”, w której leśnicy z Ciechanowa zachęcali grzybiarzy do zabierania z lasów nie tylko prawdziwków, kań czy kurek, ale także znalezionych przy okazji śmieci, przyszła pora na akcję „Choinkobranie”.
– Serdecznie zapraszamy do własnoręcznego wycinania
wyjątkowych świątecznych drzewek, które sami wybierzecie. Jest to wspaniała
okazja dla całej rodziny do cieszenia się świąteczną atmosferą – poinformowało Nadleśnictwo
na swym profilu FB. – Jak to zrobić? Nie ma nic prostszego:
*zapłać za choinkę w Nadleśnictwie Ciechanów lub leśnictwie Rydzewo *
zadzwoń do miejscowego leśniczego (tel. 664 747 385) i umów się w dogodnym
terminie na wizytę w szkółce leśnej w Sulerzyżu.
– Leśniczy chętnie pomoże w wycięciu, ale zachęcamy do samodzielnej próby – niezapomniane przeżycia i świetny powód do przechwałek przy wigilijnym stole! – czytamy na profilu Nadleśnictwa.
A dla tych, którzy uważają, że wycinanie choinek jest złem, a choinki sztuczne są bardziej ekologiczne – cytat z portalu ekologia.pl: Do niedawna, choinki sztuczne uważane były za ekologiczne ze względu na to, że według wielu osób miała chronić lasy przed nadmierną eksploatacją. Jednak wbrew temu przekonaniu, choinki sztuczne są bardzo szkodliwe dla środowiska. Zarówno ich produkcja jak i utylizacja powodują wytwarzanie związków szkodliwych dla środowiska. Kiedy po kilkuletnim użytkowaniu spalimy choinkę, do atmosfery dostaną się trujące opary. Jeśli zaś choinkę plastikową wyrzucimy na śmietnik, jej rozkład będzie trwać nawet kilkaset lat.”
Fot. FB Nadleśnictwo Ciechanów