Dzisiaj, sobota 6 lipca, ok. 11. odnaleziono ciało 50-letniego ciechanowianina, który jak wszystko wskazuje w ostatnią środę utonął na tzw. “Bagrach”.
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=qpMtPsZIHXM’]
Poszukiwania trwały cztery dni. W piątkowych poszukiwaniach brało udział 17 strażaków zawodowych z Ciechanowa, Legionowa i Warszawy.
Zbiornik przeszukano sonarem, dno przeczesali nurkowie, ciągnięto po nim kotwicę. Bez rezultatu. Poszukiwaniami dowodził zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowie Krzysztof Kowalski.
– W środę około południa dyżurny Komendy Powiatowej Policji otrzymał informację, że na brzegu zbiornika leżą: ubranie, klucze, telefon, a przy nich waruje pies – informowała nas w czwartek Katarzyna Dominiak – Walczyk z ciechanowskiej komendy. – Po wykonaniu niezbędnych czynności ustalono, że rzeczy te należą do 50-letniego mieszkańca Ciechanowa, który wczoraj przebywał na urlopie.
Ciechtivi.pl rozmawiało z mężczyzną, który zawiadomił policję.
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=Prl7U7DyNfk’]
Piątkowe poszukiwania przy użyciu sonaru. Na jego ekranie pojawiały się m.in. ponad metrowe szczupaki.
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=GeIndCnOioE’]
Dno zbiornika przeszukali nurkowie. Zeszli na głębokość ponad 7 metrów.
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=sXTqMUlyg6g’]
Potem ciągnięto po dnie kotwicę. W sumie piątkowe poszukiwania trwały ponad pięć godzin.
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=gPq3X_TsPeg’]
W środę teren wokół zbiornika przeszukiwali policjanci, a wody zbiornika penetrowali nurkowie ze Straży Pożarnej w Ciechanowie i Legionowie. Wykorzystano sonar, ale poszukiwania nie przyniosły efektu.
W czwartek poszukiwania wokół zbiornika prowadzili policjanci. Ciechtivi.pl rozmawiało z wędkarzem, który prawdopodobnie jako jeden z ostatnich widział zaginionego.
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=K-cEZBnHxvE’]
Policjanci przypominają o zakazie kąpieli w miejscach niestrzeżonych i niebezpiecznych.
a