Mirosław Koźlakiewicz, poseł Platformy Obywatelskiej z okręgu płocko-ciechanowskiego, w przeciwieństwie do swych partyjnych koleżanek – także posłujących z naszego okręgu: Elżbiety Gapińskiej i Beaty Rusinowskiej, wstrzymał się od głosu w głosowaniu nad odebraniem immunitetu byłemu szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariuszowi Kamińskiemu (Prawo i Sprawiedliwość).
Takie głosowanie Koźlakiewicza i kilkunastu innych posłów PO przyczyniło się do tego, że Mariusz Kamiński immunitet zachował. Dlaczgo poseł tak postąpił?
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=JYpJfkfpQQU’]
a