Wczoraj informowaliśmy o dachowaniu auta osobowego w Watkowie, gm. Gołymin. Oto szczegóły tego zdarzenia przekazane dziś przez oficera prasowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowie mł. kpt. Damiana Kołpaczyńskiego.
-Po dojeździe na miejsce zdarzenia kierujący działaniami ratowniczymi z OSP Gołymin zastał samochód osobowy volvo V49 leżący na dachu, na polu, oddalony około 10 m od drogi. Kierowca opuścił pojazd o własnych siłach. Przed przybyciem policji kierowcy pierwszej pomocy udzielił będący poza służbą strażak z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Przasnysz st. kpt. Michał Wiśniewski. Wraz z zastępem OSP Gołymin na miejsce zdarzenia dotarły Zespół Ratownictwa Medycznego i Policja. Ruch na drodze krajowej nr 60 podczas akcji odbywał się wahadłowo. Poszkodowany został zabrany do szpitala w Ciechanowie. W 1 godz. 5 min. działaniach udział wzięły trzy zastępy straży pożarnej.
Warto podkreślić, że miejsce, w którym doszło do wypadku jest bardzo niebezpieczne. Wydarzył się tam wypadek śmiertelny.
Fot. KP PSP Ciechanów