Do zdarzenia doszło wczoraj (poniedziałek, 29 marca) wieczorem na ul. Batalionów Chłopskich w Ciechanowie.
– Według zgłoszenia latarnia miała być uszkodzona i pochylona na jezdnię po uderzeniu w nią przez volkswagena polo. Całe zajście widzieli świadkowie, którzy powiadomili policję – relacjonuje oficer prasowy KPP Ciechanów podkom. Ewa Brzezińska. – Na miejscu do funkcjonariuszy podszedł mężczyzna, który oświadczył, że jego żona widziała jak kierowca polo uderzył w latarnię po czym odjechał. Podała mu markę oraz numer rejestracyjny tego auta. Kilka minut później mężczyzna na tej samej ulicy zauważył uszkodzony pojazd, którego kierowca próbował nim jechać. Pojazd był uszkodzony. Ciechanowianin podszedł do tego samochodu, zabrał kierującemu kluczyki i powiadomił policję. Badanie kierującego wykazało że miał on ponad dwa promile alkoholu w organizmie. 35 – latkowi zostały zatrzymane prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny samochodu za brak aktualnych badań technicznych.
Teraz kierowcy polo grozi do dwóch lat więzienia, minimum trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz co najmniej 5 tys. zł grzywny.
– Apelujemy aby reagować i uniemożliwiać jazdę osobom, które chcą kierować pojazdem mimo wcześniejszego spożywania alkoholu. Bardzo ważny jest brak społecznego przyzwolenia na tego typu zachowania, które w ostateczności mogą zakończyć się tragedią – podkreśla podkom. Ewa Brzezińska.
red