Na majowy weekend na Podkarpacie

Rozpoczął się długi, majowy weekend. Choć w Ciechanowie dużo będzie się działo – warto też zwiedzić inne, ciekawe miejsca w naszym kraju. 

O jednym z takich miejsc – Parku Krajobrazowym Gór Słonnych – w ostatnim numerze Tygodnika Ilustrowanego opowiadała Joanna Potocka-Rak, I zastępca prezydenta Ciechanowa.

[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=Gb5w75gJUVc&feature=youtu.be’]

Joanna Potocka-Rak: Szukajmy miejsc niezwykłych. Planując majowy wyjazd, zachęcam do odwiedzenia miejsc, których może nie znajdziemy na pierwszych stronach w przewodnikach turystycznych, ale gdy się je zobaczy, pozostają na długo w naszej pamięci, jako niezwykłe i wyjątkowe.

Zachęcam do odwiedzenia mało znanych terenów Parku Krajobrazowego Gór Słonnych. Miejsca znajdującego się na trasie w Bieszczady, które kryje wiele ciekawostek przyrodniczych i historycznych, ale też lotniczych i motoryzacyjnych. Jadąc z Sanoka w kierunku Leska należy zatrzymać się na niewielkim parkingu za miejscowością Załuż, przy leśnym wzgórzu na którym znajdują się ruiny Zamku Sobień.

Jest to jedno z kilku średniowiecznych założeń obronnych, południowo – wschodniej Polski. Miejsce niezwykłe, które swoją historią sięga XIII wieku i czasów Kazimierza Wielkiego. Zamek został zniszczony przez Węgrów w 1474 r. i od tamtego czasu niszczeje, pozostając obecnie ruiną. Wchodząc na niewielkie wzgórze, zobaczymy nie tylko XIII- wieczne zamkowe ruiny, ale przede wszystkim przepiękny widok na Dolinę Sanu, widok którego się po prostu nie zapomina.

Jadąc dalej w kierunku Leska, możemy skręcić do miejscowości Bezmiechowa, gdzie znajduje się jedno z najbardziej malowniczych szybowisk w Polsce. Szybowisko położone jest na jednym z najpiękniejszych szczytów widokowych w Górach Słonnych (Kamionka 631 m) znajdującym się w centrum Parku Krajobrazowego i jest kolebką polskiego szybownictwa z lat 1930 – 1939. Z tego wyjątkowo widokowego wzniesienia, można podziwiać panoramę całych Bieszczadów łącznie z odległymi połoninami Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Wracając można skręcić na drogę Sanok – Przemyśl i przemierzyć „Serpentyny” Gór Słonnych, które mogą być wyzwaniem, zwłaszcza dla mazowieckich, „nizinnych” kierowców. Co roku organizowany jest tu górski wyścig samochodowy. A z tarasu widokowego znajdującego się na szczycie, rozpościera się przepiękna panorama na Park Krajobrazowy Gór Słonnych.

Szukajmy do wypoczynku miejsc,  może nie tych najbardziej komercyjnych, ale przede wszystkim tych, które pozostaną w naszej pamięci jako niezwykłe.

Życie to w końcu nie tylko liczba oddechów, ale przede wszystkim chwile, kiedy nam odbiera dech w piersiach – patrząc np. na przepiękne krajobrazy Doliny Sanu i Parku Krajobrazowego Gór Słonnych… ale oczywiście nie tylko.

Joanna Potocka-Rak, I zastępca prezydenta Ciechanowa

Tekst ukazał się w ostatnim wydaniu Tygodnika Ilustrowanego z 25 kwietnia br.