20-letnia kobieta trafiła do policyjnego aresztu po tym, gdy kierując peugeotem bez prawa jazdy uderzyła w latarnię w Mławie. Jak się okazało – jazdy uczył jej znajomy, nie posiadający uprawnień instruktorskich. Obydwoje byli nietrzeźwi. 20-latce grozi do trzech lat więzienia.
– Jak ustalili interweniujący policjanci, kierująca peugeotem 20-letnia kobieta, zjeżdżając z ronda na Alei Św. Wojciecha w Mławie, w kierunku ul. Płockiej, nie dostosowała prędkości, straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w słup oświetleniowy. Po czym odjechała z miejsca zdarzenia, zatrzymując się na parkingu, za pobliskim blokiem. Została natychmiast zatrzymana przez patrol ruchu drogowego. Na miejscu zdarzenia interweniowała także mławska Straż Miejska – relacjonuje asp. sztab. Anna Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Mławie. – Jak się okazało, zatrzymana kobieta miała prawie półtora promila alkoholu. Piła wspólnie z pasażerem, 27-letnim właścicielem samochodu, mieszkańcem pow. mławskiego. Nigdy nie miała uprawnień do kierowania. Nietrzeźwy kolega, który miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie, uczył ją prowadzić auto. Amatorska „nauka jazdy” i to w stanie nietrzeźwości, zakończyła się dla 20-letniej mieszkanki pow. mławskiego osadzeniem w policyjnym areszcie.

Kobiecie grozi wysoka grzywna oraz kara do trzech lat więzienia. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, została ukarana mandatem w kwocie 3 tys. zł. Pasażer, za udostępnienie swojego pojazdu osobie nieuprawnionej, również został ukarany mandatem. Trwają dalsze czynności, postępowanie prowadzi mławska komenda policji.
red
Fot. KPP w Mławie