Kopię cudownego obrazu przywiózł tu w XVII w. z Bochni, wracając z odsieczy wiedeńskiej, wojski ciechanowski i właściciel Gruduska Stefan Krasiński. Legenda mówi, że właśnie w Smardzewie k. Sochocina znalazł się w niebezpieczeństwie, ale uszedł z życiem dzięki oddaniu się pod opiekę Matki Bożej Bocheńskiej. Z wdzięczności wybudował w tym miejscu kaplicę umieszczając w niej kopię cudownego obrazu .
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=VEH_HWrZ1T8′]
W ostatni poniedziałek (15 sierpnia) biskup płocki Piotr Libera odnowił akt zawierzenia Matce Boskiej Smardzewskiej diecezji płockiej i Polski, którego w 1711 r. dokonał ówczesny biskup płocki Ludwik Załuski.
W uroczystości wzięło udział kilka tysięcy wiernych. Biskup Libera ogłosił dekret o ustanowieniu smardzewskiego kościoła Diecezjalnym Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej. Kustoszem Sanktuarium mianował obecnego proboszcza parafii ks. Henryka Dymka.
Smardzewski wizerunek Matki Bożej również zasłynął cudami. Co prawda ich księga spłonęła w 1863 r., ale pozostała część wot pozostawianych przez pielgrzymów w podzięce za uzdrowienie serca, oczu, nóg czy rąk.
Obecna świątynia jest drugą z kolei. Pierwszą konsekrowaną w 1711 r. przez biskupa Załuskiego spalili Rosjanie podczas I wojny światowej. Obecnie w diecezji płockiej jest siedem maryjnych sanktuariów.
s