– W dniu Wszystkich Świętych, wspólnie ze strażakami z OSP KSRG Pawłowo i mieszkańcami naszej gminy, przeszliśmy tradycyjnie trasą przez Maliniak do Lasu Lekowskiego, by oddać hołd Adamowi Rzewuskiemu ps. „Burza” – relacjonuje w mediach społecznościowych Mariola Kołakowska, wójt gminy Regimin.
Adam Rzewuskiego ps. „Burza”, 17-letni żołnierza Armii Krajowej w marcu 1944 r. ranny w potyczce z niemieckimi żandarmami w Lesie Lekowskim, więziony na posterunku żandarmerii w Lekowie, zerwał bandaże w obawie, że może nie wytrzymać dalszych tortur i zmarł z upływu krwi.
– Adam miał zaledwie 17 lat, gdy w 1944 roku zginął, broniąc wartości, które dla niego były święte – wolności i honoru. Pomimo cierpienia nie zdradził swoich towarzyszy. Jego odwaga i wierność Ojczyźnie pozostają dla nas wzorem. Każdego roku, gdy zatrzymujemy się przy miejscu jego pamięci, czujemy tę samą wdzięczność i wzruszenie. To dzięki takim ludziom możemy dziś żyć w pokoju. Ich ofiara zobowiązuje nas, by nigdy nie zapomnieć – komentuje pani wójt. – Dziękuję wszystkim, którzy pielęgnują tę tradycję i przekazują pamięć o Adamie młodszym pokoleniom. To piękny dowód, że wspólnota i historia wciąż łączą nas ponad podziałami.
red


