20-letni mieszkaniec Warszawy poważnie ranny w samochodzie, który rozbił w środowy wieczór na ul. Armii Krajowej w Ciechanowie. Jak się okazało samochód – honda accord – dzień wcześniej został skradziony w stolicy.
13 stycznia, ok. 19. Ciechanów, ul. Armii Krajowej. 20-latek jadący hondą accord wpadł w poślizg. Uderzył i przebił barierkę dzielącą dwa pasy jezdni, uderzył w ekran dźwiękochłonny, odbił się od niego i dachował.
Strażacy musieli uwalniać kierowcę, który nogę miał przygniecioną drzwiami. – Przednie zawieszenie wraz z silnikiem oderwane było od pozostałej części samochodu i znajdowało się kilka metrów dalej – relacjonują strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Ciechanowie.
A ciechanowska policja podaje, że honda została dzień wcześniej skradziona w Warszawie, a kierowca – mieszkaniec stolicy – był „w zainteresowaniu policji”.
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=KWlxsSZU5fg’]
Zdjęcia: KP PSP Ciechanów, KPP Ciechanów