Wczoraj wieczorem i dzisiaj w nocy, zgodnie z ostrzeżeniami meteorologów, mocno powiało nad powiatem ciechanowskim. W nocy wiatr w porywach wiał z prędkością do 52 km na godzinę. Na szczęście obyło się bez poważniejszych szkód. Straż Pożarna odnotowała tylko jedno zdarzenie.
Doszło do niego dzisiaj (piątek, 24 września) ok. 3. w nocy. – O godz. 3.30 otrzymaliśmy informację o miejscowym zagrożeniu w Dzboniu na drodze wojewódzkiej nr 616. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy stwierdzili, że z drzewa na skutek silnego wiatru oberwał się konar i spadł na jeden pas drogi blokując przejazd. W odległości około 20m od gałęzi w rowie znajduje się leżący na dachu samochód osobowy ford fusion, którym podróżował sam kierowca. Opuścił pojazd przed przybyciem strażaków – nie odniósł obrażeń – relacjonuje mł. kpt. Damian Kołpaczyński, oficer prasowy KP PSP Ciechanów. – Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca działań, odłączeniu zasilania w pojeździe, pocięciu przy pomocy pilarki do drewna gałęzi blokującej pas ruchu oraz złożeniu jej na poboczu. W trakcie prowadzonych działań na miejsce dotarł patrol Policji. Pojazd osobowy przy użyciu wciągarki samochodowej postawiono na koła i zepchnięto go na pobliską zatoczkę.
Akcja trwała prawie półtorej godziny. Wzięły w niej udział trzy zastępy strażaków.
red