W poszukiwaniu poroży

Marzec, to okres, w którym jelenie zrzucają poroże. Ich zbieranie jest dozwolone przez prawo, ale absolutnie nie można płoszyć zwierząt.

Niestety, w wielu miejscach kraju pojawiały się informacje o zbieraczach, którzy specjalnie płoszyli jelenie, np. przy użyciu quadów, tak by przerażone zwierzęta gubiły poroża. Na szczęście nie dotyczy to naszego regionu. – Amatorów poszukiwań jest bardzo dużo, ale nigdy nie spotkaliśmy się, aby ktoś płoszył zwierzęta. Zawsze odbywa się to w ramach spacerów, do których zresztą wiosną gorąco zachęcamy – dowiedzieliśmy się w Nadleśnictwie Ciechanów. – W okolicach Ciechanowa jest stosunkowo duża populacja jeleni i danieli, duża ilość pól oraz łąk w okolicach lasu. Takie granice to najlepsze miejsca na poszukiwania, bo za pomocą lornetki można odnaleźć świeżo zrzucone poroże już z kilku kilometrów.

Dlaczego jelenie zrzucają poroża? – Proces jego zrzucania jest związany ze zmianami zachodzącymi w tkankach u podstawy poroża. W tkance kostnej tworzą się jamy, które z czasem się powiększają i w końcu poroże się odłamuje – czytamy na internetowej stronie Lasów Państwowych.

LP informują, że zbieranie poroża jest dozwolone, trzeba jednak przestrzegać kilku podstawowych zasad:

  • w trakcie poszukiwań nie wolno płoszyć zwierząt, zmuszając ich do biegu, licząc że podczas ucieczki odpadnie stare poroże;   
  • należy także unikać ostoi zwierzyny i innych terenów objętych ochroną;
  • znalezione zrzuty poroża stają się własnością znalazcy.

– Mimo że w polskich lasach cały czas przybywa zwierzyny, to znalezienie poroża wcale nie takie łatwe. Poroża jeleni wykorzystuje się do wielu celów – od ozdób, przez meble aż po dzieła sztuki – czytamy na stronie Lasów Państwowych.

Więcej tutaj: http://www.lasy.gov.pl/pl/informacje/aktualnosci/czas-wyruszyc-po-wience

Red

Fot. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne