Włamywał się, kradł i groził

Jest podejrzany o groźby karalne i kradzieże z włamaniem do domków w ogródkach działkowych w Ciechanowie i Warszawie. Nic więc dziwnego, że najbliższe trzy miesiące 34-latek z Ciechanowa spędzi w areszcie czekając na akt oskarżenia i proces.

– Do pierwszego zdarzenia doszło 5 października na terenie ogródków działkowych „Nad Łydynią” przy ul. Gostkowskiej. Wtedy to policjanci zatrzymali 34-latka na gorącym uczynku. Mężczyzna zdążył wybić szybę i wejść do środka, szybka interwencja policjantów sprawiła, że nie zdążył jeszcze niczego ukraść. Wtedy wobec 34-latka został zastosowany dozór policji – relacjonuje dziś oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie kom. Jolanta Bym. – Do kolejnych dwóch włamań doszło w okresie od 25 do 28 października na terenie ogródków działkowych „Sona” przy ul. Opinogórskiej. W jednym z nich sprawca wyważył drzwi domku letniskowego, a w kolejnym wyważył okiennicę i ukradł sprzęt, narzędzia oraz ubrania. Sprawca włamań w jednym przypadku wrócił na miejsce zdarzenia. Gdy właściciel domku letniskowego wrócił następnego dnia, aby wymienić zamki znalazł w środku dokumenty, na których widniało nazwisko sprawcy oraz sprzęt, który jak się okazało pochodził z kradzieży do innego domku. Wszystkie zabezpieczone ślady oraz ustalenia policjantów wskazywały na to, że sprawcą włamań jest 34-letni mieszkaniec Ciechanowa. 34-latek jest również osobą podejrzaną o podobne przestępstwa, których miał się dopuścić na terenie Warszawy. 34-latek kierował także groził pozbawienia życia jednego z członków rodziny.

Fot. pixabay.com