– Niecodzienną interwencję przeprowadzili policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie. Wczoraj funkcjonariusze pilotowali do szpitala samochód, którego pasażerem był mężczyzna z podejrzeniem udaru mózgu. Sytuacja była poważna, ponieważ mężczyzna wymagał natychmiastowej pomocy. Liczyła się każda minuta – relacjonuje asp. Magda Sakowska, oficer prasowy komendanta powiatowego Policji w Ciechanowie.
Do zdarzenia doszło wczoraj (środa, 30 października) około godz. 13.40. Dyżurny ciechanowskiej komendy odebrał telefon od zdenerwowanego kierowcy volkswagena, który poprosił mundurowych o umożliwienie jak najszybszego przejazdu do szpitala w Ciechanowie. Okazało się, że wiezie on mężczyznę, którego życiu zagrażało niebezpieczeństwo. Pasażer volkswagena najprawdopodobniej dostał udaru.
– Oficer dyżurny natychmiast skontaktował się z patrolem z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego, który był najbliżej wskazanego miejsca. Policjanci już po kilku minutach w Mieszkach Wielkich z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi rozpoczęli eskortę samochodu. Mundurowi wiedzieli, że liczy się każda minuta i bezpiecznie zapewnili szybki dojazd do szpitala. Po dotarciu na miejsce mężczyzna otrzymał natychmiastową pomoc specjalistów – relacjonuje pani rzecznik. – Natychmiastowa reakcja policjantów, skoordynowane działania i sprawnie przeprowadzona interwencja pozwoliła na udzielenie choremu bardzo szybko profesjonalnej pomocy medycznej. W myśl hasła „Pomagamy i chronimy” reagujemy zawsze wtedy, gdy zagrożone jest czyjeś życie i zdrowie.
red
Fot. KPP w Ciechanowie