Z promilami, cudzym autem, prosto do rowu

– Ciechanowscy policjanci zatrzymali 40-latka, który wsiadł za kierownicę bmw, mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna zakończył swoją jazdę w rowie. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 40-latek poszukiwany jest do odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności, a auto figuruje jako utracone w wyniku przywłaszczenia – informuje asp. Magda Sakowska, oficer prasowy komendanta powiatowego Policji w Ciechanowie.

Do zdarzenia doszło w ostatnią środę (9 października). – Około godz. 15.40 policjanci z Posterunku Policji w Regiminie zostali skierowani na interwencję do Gruduska. W trakcie dojazdu w miejscowości Sokołowo zauważyli pojazd w rowie. W rozmowie z 40-letnim kierowcą bmw mundurowi ustalili, że stracił on panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie wjechał do rowu. Mężczyźnie nic się nie stało. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli jednak alkohol. Badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w organizmie 40-latka – relacjonuje pani rzecznik. – Funkcjonariusze sprawdzili mężczyznę i pojazd w systemach informatycznych. Okazało się, że 40-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego poszukiwany jest na podstawie nakazu doprowadzenia przez Sąd Rejonowy w Turku do odbycia kary 6 miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto samochód bmw figuruje jako utracony w wyniku przywłaszczenia.

Auto zostało odholowane na policyjny parking, a 40-latek trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Ponadto policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny bmw z uwagi na brak aktualnego przeglądu technicznego. – Teraz mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania autem na minimum 3 lata oraz grzywna do 60 tys. zł. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Postępowanie w sprawie przywłaszczenia auta prowadzone jest przez inną jednostkę Policji – relacjonuje asp. Magda Sakowska.

red