– Czy trzeba czekać z załataniem tej dziury, aż jakiś nieuważny przechodzień skręci, albo złamie sobie nogę? – pyta nasz Czytelnik z Ciechanowa.
Chodzi o dziurę w chodniku na pl. Kościuszki. – To ruchliwe miejsce, centrum miasta, poczta, sklepy – mówi Czytelnik.
Miejmy nadzieję, że służby miejskie zareagują odpowiednio szybko.
red