Do więzienia na resztę życia? Są zarzuty dla mężczyzny podejrzanego o atak z nożem na swoją rodzinę

Nawet dożywocie grozi 40-latkowi z gminy Regimin, który dzisiaj usłyszał trzykrotnie zarzut usiłowania zabójstwa swej 34-letniej żony i dwóch (7 i 9 lat) córek.

Jak poinformował dzisiaj (czwartek, 4 listopada) prokurator rejonowy w Ciechanowie Przemysław Bońkowski – mężczyzna został przesłuchany, złożył obszerne wyjaśnienia, ale do winy się nie przyznał.

Przypomnijmy, że do rodzinnej tragedii doszło wczoraj w Targoniach. Więcej tutaj: https://www.ciechtivi.pl/rodzinny-dramat-w-gminie-regimin-dwie-dziewczynki-w-ciezkim-stanie/

Obydwie dziewczynki, które miały poważne rany kłute brzucha, nadal znajdują się na oddziale chirurgii dziecięcej Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie, gdzie były operowane. Ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Towarzyszy im mama, która odniosła lekkie obrażenia. Jak poinformowała rzeczniczka ciechanowskiego szpitala Agnieszka Woźniak: Stan dziewczynek jest stabilny,  są przytomne, ale  czeka je długa rehabilitacja, cała trójka objęta jest pomocą psychologiczną

Prokuratura nie ujawnia treści wyjaśnień złożonych przez podejrzanego „ze względu na dobro prowadzonego postępowania przygotowawczego”. Mężczyźnie może grozić od 8 do 25 lat więzienia, albo dożywocie. Dzisiaj prokuratura miała wystąpić do sądu o tymczasowy areszt dla 40-latka.

red

Fot. Maciej Zagroba