Nie orzeł przedni, a orlik krzykliwy?

Tak przypuszcza Ireneusz Kaługa z Towarzystwa Przyrodniczego „Bocian”, po obejrzeniu filmu z tajemniczym, skrzydlatym drapieżnikiem, który 7 marca odwiedził okolice Ciechanowa.

– Ten ptak wyglada na orlika krzykliwego to widać po ogonie i zajadach (kątach dzioba – red.) – stwierdził p. Ireneusz.

W Polsce żyje od 1700 do 1900 par tego drapieżnika z rodziny jastrzębiowatych i podrodziny orłów. W naszym kraju spotyka się go najczęściej na Warmii i Mazurach oraz w południowo-wschodniej Małopolsce. W Polsce centralnej odnotowano tylko pojedyncze pary.

W Polsce orlik krzykliwy objęty jest ścisłą ochroną gatunkową.

msz