Dwaj mieszkańcy Warszawy jechali zbyt szybko i dzięki temu ciechanowska drogówka zatrzymała podejrzanych o kradzieże paliwa ze stacji na Mazowszu.
Warszawiacy zostali zatrzymani, bo ich hyundai pędził 111 km po obszarze zabudowanym. – W pojeździe na tylnej kanapie policjanci znaleźli dwa plastikowe kanistry o pojemności 60 l każdy, a w bagażniku metalową beczkę o pojemności 200 l – informuje rzecznik ciechanowskiej policji podinspektor Leszek Goździewski. – Mężczyzn (25 i 29 lat), mieszkańców Warszawy zatrzymano w policyjnym areszcie, policjanci ustalili, że auto, którym się poruszali pochodzi z wypożyczalni w Warszawie, mężczyźni korzystali z niego od ok. dwóch miesięcy, posługiwali się skradzionymi tablicami rejestracyjnymi.
Jednemu z mężczyzn usłyszał zarzut kradzieży paliwa na stacji paliw w Zygmuntowie (gmina Glinojeck). – Do tankowania bez opłaty doszło 21 czerwca 2013 r. ok. godz. 15.35, sprawca zatankował 348 l oleju napędowego wartości ok. 1906 zł po czym odjechał – relacjonuje rzecznik Goździewski. -Wszystko wskazuje na to, że ciechanowska drogówka zatrzymała złodziei działających na terenie całego Mazowsza, sprawa ma charakter rozwojowy.
a