Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma

O prawdziwości tego starego przysłowia przekonał się niedawno 39-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego. Jeszcze nie zdążył coś ukraść, a już został złapany.

Do zdarzenia doszło 30 października w Pułtusku. – 39-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego działając na szkodę 48-latka wszedł na jego ogrodzoną posesję a następnie wdarł się do wnętrza garażu, otwierając zamknięte na klamkę drzwi wejściowe. W trakcie penetracji został zamknięty w środku przez właściciela budynku i zatrzymany na gorącym uczynku przez funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego KPP w Pułtusku – informuje Komenda Powiatowa Policji w Pułtusku.

red