Trwa usuwanie szkód po weekendowych nawałnicach. Jak sumuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Ciechanowie – między 10, a 12 lipca strażacy interweniowali aż 66 razy, przede wszystkim usuwając połamane bądź uszkodzone drzew z dróg oraz posesji, a także pomagając przy uszkodzonych dachach w budynkach mieszkalnych, gospodarczych oraz usługowych.
Kilka przykładów. – 10 lipca o godz. 18.32 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Ciechanowie wpłynęła informacja o zerwanym dachu z budynku mieszkalnego w Kondrajcu Szlacheckim. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia , usunięciu pozostałości pokrycia dachowego, które uległo zerwaniu na skutek silnego wiatru, zabezpieczeniu dachu przez przykrycie i umocowaniu plandeki na uszkodzonej powierzchni. W działaniach trwających 1 godz. 27 min. Udział brały dwa zastępy: jeden z JRG Płońsk, jeden z OSP Glinojeck – relacjonuje oficer prasowy KP PSP mł. kpt. Damian Kołpaczyński..
Tego samego dnia, kilka minut później strażaków wezwano również do Kondrajca Szlacheckiego i również do zerwanego dachu. Tym razem na masarni. – Budynek murowany, parterowy z poddaszem nieużytkowym. Blacha trapezowa została oderwana od krokiew. Wewnątrz nikt nie przebywał. Brak osób poszkodowanych. Do obiektu doprowadzona była linia energetyczna. Wewnątrz przechowywane były wyroby masarskie. Silne opady deszczu mogły spowodować zalanie. Działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie pojazdów pożarniczych oraz przeprowadzeniu rozpoznania. Odłączono dopływ energii elektrycznej, zostało to potwierdzone przy użyciu detektora napięcia. Następnie ratownicy dostali się na dach przy pomocy drabin nasadkowych i na cały budynek zostały rozciągnięte i odpowiednia przymocowane dwie plandeki. W działaniach trwających 2 godz. 49 min. Udział brały trzy zastępy SP – relacjonuje mł. kpt. Kołpaczyński. – 10 lipca o godz. 20:12 wpłynęła informacja o zerwanym dachu ze stodoły w Mieszkach Wielkich. Działania SP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, usunięciu zwisających i niestabilnych konstrukcji dachu.
Żywioł najbardziej dał się we znaki gminie Glinojeck. – Wczorajszy wieczór oraz noc były dla Nas bardzo pracowite i męczące – komentowali na swym profilu FB strażacy z OSP Szyjki. – O godz. 18:48 oba nasze zastępy zostały zadysponowane do usuwania skutków nawałnicy która przeszła przez teren naszej gminy. Co chwila wpływały nowe zgłoszenia o powalonych drzewach, nieprzejezdnych drogach, uszkodzonych liniach energetycznych i pozrywanych dachach. W działaniach brały udział wszystkie jednostki Naszej gminy, tj. OSP Glinojeck, OSP Szyjki, OSP Oscisłowo oraz OSP Malużyn jak również sąsiednia jednostka OSP Młock i jednostki z PSP Ciechanów. Nasze zastępy działały w miejscowościach: Kondrajec Szlachecki, Luszewo, Ogonowo, Strzeszewo, Wólka Garwarska, Faustynowo oraz Pieńki Faustynowskie.
Zastęp 419-12 do bazy wrócił o godz. 21:10 lecz nie na długo bo już 9 minut później znowu wyjechał do dalszych zgłoszeń.Finalnie zastęp 417-47 wrócił do bazy o godz. 1:15 a zastęp 419-12 o godz. 2:45. P.S. Dziękujemy okolicznym mieszkańcom za pomoc i użyczenie ciągników rolniczych do usuwania drzew. Sytuację na bieżąco monitorowały władze Glinojecka. – Uszkodzone cztery dachy, bardzo dużo połamanych, powalonych drzew. Działały wszystkie cztery OSP z naszej gminy – relacjonował nam burmistrz Glinojecka Łukasz Kapczyński. – Zakupiliśmy plandeki do zabezpieczania dachów żeby były na stanie jednostek OSP.
Trwa szacowanie szkód.
Fot. OSP Szyjki, OSP Glinojeck