2,5 promila alkoholu w organizmie i finał w rowie

46-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego wjechał w Szulmierzu (gm. Regimin) oplem vectrą do rowu. W organizmie miał prawie 2,5 promila alkoholu.

Zdarzenie miało miejsce wczoraj (worek, 10 sierpnia) ok. 14.45. – Jak się okazało, chwilę wcześniej, w miejscowości Kalisz podczas manewru wyprzedzania uderzył seata leona. Na szczęście w wyniku tych zdarzeń nikomu nic się nie stało. Policjanci zatrzymali 46-letniemu kierowcy opla prawo jazdy, za swoje nieodpowiedzialne zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym zachowanie odpowie przed sądem – relacjonuje oficer prasowy KPP Ciechanów kom. Jolanta Bym.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. – Następnie odłączono w uszkodzonym pojeździe akumulator i zakręcono butlę LPG. W trakcie działań na miejsce przybyła Policja. Uszkodzony pojazd nie stwarzał zagrożeń, dlatego po zabraniu poszkodowanego kierowcy do szpitala miejsce działań wraz z uszkodzonym pojazdem  pozostawiono pod nadzorem Policji, która prowadziła dalsze czynności wyjaśniające. W działaniach trwających 43 min. udział brały trzy zastępy straży pożarnej – informuje oficer prasowy KP PSP Ciechanów mł. kpt. Damian Kołpaczyński.

red

Fot. KP PSP Ciechanów