Mazowieccy strażacy podsumowali ostatni weekend, w czasie którego zmagali się ze skutkami przejścia frontu atmosferycznego, który spowodował silne wiatry, opady śniegu i marznącego deszczu. Interweniowali ponad 1,5 tys. razy. W powiecie ciechanowskim – 39.
– Od godziny 08:00 29 stycznia do godz. 08:00 31 stycznia na terenie Mazowsza strażacy interweniowali 1 567 razy. Zdarzenia dotyczyły głównie uszkodzeń dachów (budynków mieszkalnych, gospodarczych), usuwania połamanych konarów i gałęzi oraz przewróconych drzew – poinformowała st. str. Katarzyna Urbanowska z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie. – Najwięcej zdarzeń odnotowano w Warszawie, powiecie piaseczyńskim oraz w powiecie otwockim. Łącznie w zdarzeniach uczestniczyło ponad 2 000 zastępów PSP i OSP, w sile około 9 500 strażaków. Szczęśliwie, w żadnym z zaistniałych zdarzeń, nie odnotowano osób poszkodowanych.
W powiecie ciechanowskim strażacy interweniowali 39 razy. 31 interwencji dotyczyło połamanych i powalonych drzew, 8 – uszkodzonych dachów.
I tak. np. największe straty – 20 tys. zł odnotowano w Gogolach Wielkich (gmina Gołymin-Ośrodek), gdzie wiatr zerwał 150 m kw. dachu i osiem paneli fotowoltaicznych z budynku gospodarczego. Strażacy uratowali mienie warte 30 tys. zł. Wiatr uszkodził także dach (120 m. kw.) na budynku gospodarczym w Kołaczkowie (gmina Opinogóra Górna). W tym przypadku straty oceniono na 10 tys. zł.
Dachy na budynkach gospodarczych zostały uszkodzone także w Malużynie (gmina Glinojeck), Mieszkach Wielkich (gmina Ciechanów) i Mężeninie – Węgłowicach (gmina Sońsk).
W Kołaczkowie wiatr uszkodził dach (3 m. kw.) na domu przy ul. Spokojnej, a w Ciechanowie przy ul. Złotej naderwał obróbkę dachu i 2 m. kw. blachy. Również w Ciechanowie, przy ul. Konwaliowej na dom przewrócił się, uszkadzając rynnę, ok. 10-metrowy świerk.
Red
Fot. OSP Gołymin-Ośrodek