Nieplanowane lądowanie miało miejsce dzisiaj (piątek, 11 sierpnia) na polu między Wróblewem (gm. Gołymin – Ośrodek), a Pałukami (gm. Opinogóra Górna). Pilotce nic się nie stało. Nie ucierpiał też szybowiec „Cirrus”.
Do zdarzenia doszło po południu. Pilotka szybowca, pani Marta, wystartowała z Milewa w gm. Sochocin, pow. płoński. Przeleciała ok. 50 km, gdy zabrakło prądów wznoszących. Rozmawialiśmy z nią, gdy oczekiwała na przyjazd ekipy, która miała zabrać ją i szybowiec ze ścierniska po rzepaku.
Tuż po wylądowaniu na miejscu zjawiły się służby ratownicze: trzy zastępy straży pożarnej, dwa policyjne radiowozy, karetka pogotowia. Nie miały praktycznie nic do roboty.
red
Fot. Marek Szyperski