Ukradł, dostał mandat, ale i tak stanie przed sądem

Ciechanowscy policjanci zatrzymali 39-latka, który kierował oplem pomimo aktywnego zakazu prowadzenia pojazdów.

– Mężczyzna próbował odjechać z parkingu marketu, w którym kilka minut wcześniej dokonał kradzieży. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem. Za przestępstwo kierowania pojazdem wbrew zakazowi 39-latek odpowie przed sądem – informuje oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ciechanowie asp. Magda Zarembska.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (12 sierpnia). – Do dyżurnego ciechanowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o ujęciu sprawcy kradzieży w jednym z marketów. Skierowani na miejsce policjanci z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego zastali 39-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego, który ukradł klucz o wartości około 50 zł. Skradziony towar został odzyskany, a sprawcę kradzieży policjanci ukarali mandatem karnym. Po interwencji 39-latek wsiadł do zaparkowanego na parkingu opla i chciał odjechać. Próbę tą jednak udaremnili mu mundurowi, gdyż podczas sprawdzenia w policyjnych bazach danych wyświetliła im się informacja, że 39-latek ma czynny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – relacjonuje pani rzecznik.

Teraz mężczyzna za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu do pięciu lat więzienia oraz obowiązek świadczenia pieniężnego do 60 tys. zł na Fundusz Sprawiedliwości.

Red