Funkcjonariusze ciechanowskiej „drogówki” zatrzymali 40-letniego obywatela Białorusi, który przekroczył dozwoloną prędkość. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna wsiadł za kierownicę mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto nie miał wymaganego prawa jazdy. Teraz odpowie przed sądem.
– W minioną niedzielę (10 września) kilka minut przed godz. 8 w Ciechanowie na ul. Kasprzaka policjanci z ciechanowskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem, który przekroczył dopuszczalną prędkość o 24 km/h. To jednak nie był jedyny problem 40-latka obywatela Białorusi. Podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że kierujący ma prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna nie posiadał wymaganego podczas kontroli prawa jazdy – relacjonuje asp. Magda Zarembska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Ciechanowie. – Za popełnione przestępstwo 40-latkowi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia.
Policjanci nieustannie apelują! Nie ma tolerancji dla kierowców, którzy ryzykując życie swoje i innych osób wsiadają za kierownicę po alkoholu. Jazda „na podwójnym gazie” zaburza zdolność do właściwego postrzegania rzeczywistości, co z kolei wpływa na podejmowanie decyzji za kierownicą.
red