Korzystanie z dojazdu do tymczasowego przejazdu kolejowego w ul. Gąseckiej dostarcza czasem dodatkowych wrażeń. A to w połowie ronda przejazd przyblokuje jakaś koparka i trzeba z duszą na ramieniu zjeżdżać stamtąd, gdy jadący z na przeciwka mają już zielone światło, a to dwie ciężarówki próbują wyminąć się na prowizorycznym skrzyżowaniu, ku lekkiemu niepokojowi kierowców stojących z tyłu aut osobowych.
Nie mówiąc już o jeździe rampą obok rozładowywanych właśnie wagonów z kruszywem. Bo nadwrężanie na rampie samochodowego zawieszenia to już mały pikuś..
[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=_YKl6yLkH24′]
a