Oddana niedawno do użytku Hala Targowa Bloki miała ucywilizować handel na ciechanowskim targowisku miejskim przy ul. Sienkiewicza. Ucywilizowała, bo zniknęło błoto, kurz i mało estetyczne stragany i budki. Niestety, parafrazując klasyka – plusy nie przysłoniły minusów.
28 listopada wieczorem kupcy, którzy handlują w Hali spotkali się z prezydentem Ciechanowa Krzysztofem Kosińskim. Prezydent się spóźnił, a dziennikarzy na spotkanie nie wpuścił kierownik hali, mimo, że byliśmy zaproszeni przez kupców.
[embedyt] https://www.youtube.com/watch?v=jpEzAIC_1wY[/embedyt]
Z tego co się dowiedzieliśmy – kupcy narzekają m.in. na panujące w hali niskie temperatury – hala nie ma ogrzewania, a jedynie klimatyzację, krytykują konieczność partycypowania w rachunkach za oświetlenie parkingów, nieszczelne ściany. – Mówią nam, że to hala targowa, a nie galeria handlowa i dlatego warunki są jakie są – powiedział dziennikarzom jeden z kupców. – Ale ja bywam np. w warszawskich halach i tam na przykład jest ciepło.
O komentarz poprosiliśmy rzeczniczkę Urzędu Miasta Ciechanów Renatę Jeziółkowską. Jak na razie – odpowiedzi nie otrzymaliśmy.
Ps. Wzdłuż jednej ze ścian hali, pod klimatyzatorami, tworzą się niebezpieczne dla przechodniów ślizgawki.